W dniach 10-13 września 2020 roku odbył się Centralny Obóz Tatrzański KTJ PZA. Wzięło w nim udział ponad 20 taterników jaskiniowych z całej Polski. Poziom doświadczenia i umiejętności uczestników był bardzo różny, niektóre osoby posiadały kartę taternicką kilka miesięcy, inne kilkanaście lat. Kadra instruktorska składała się z 5 osób. Ze Speleoklubu Tatrzańskiego PTTK, w obozie uczestniczyła Magda Sitarz, oraz Sławomir Heteniak jako członek Kadry Instruktorskiej.

Pierwsza, krótka odprawa miała miejsce w przed dzień obozu,  w środę wieczorem 9 września na Polanie Rogoźniczańskiej. Miejsce to po raz kolejny stało się bazą wypadową akcji jaskiniowych. Następnego dnia rano, kiedy zjechali się pozostali uczestnicy obozu miała miejsce właściwa odprawa. Kadra instruktorska przedstawiła ogólny plan działania. Większość akcji miała skupiać się wokół dwóch wielkich systemów jaskiniowych: Systemu Wielkiej Śnieżnej i Systemu Ptasiej Studni. Oprócz tego instruktorzy przygotowali dla nas inne ciekawe pomysły, o których mieliśmy się dowiedzieć później. Po krótkim wstępie, podzielono nas na cztery grupy. W Systemie Wielkiej Śnieżnej jedna z ekip działała w Jaskini Wielkiej Litworowej, gdzie niektórzy po raz pierwszy, mieli okazję przeciskać się przez wąskie partie Magla i Elektromagla, ostatecznie docierając do połączenia z Jaskinią Śnieżną. Kolejny zespół działał w Jaskini Śnieżnej gdzie osiągnięto tego dnia Suchy Biwak.


Grotołazi których celem była Jaskinia Ptasia Studnia udali się w kierunku Starego Dna. Również tego dnia jedna z ekip miała niepowtarzalną okazję uczestniczyć w inwentaryzacji nieudostępnionej dla ruchu taternickiego jaskini Studnia w Kazalnicy.

Na piątek Instruktorzy przygotowali dla nas długie, ciekawe i bardzo ambitne akcje jaskiniowe. Po raz kolejny ekipa udała się do Ptasiej Studni. Tym razem grotołazi musieli zmierzyć się z trudniejszymi elementami technicznymi w postaci zacisków, by przez partie Rzetelnej Informacji dostać się na Nowe Dno jaskini.


Do Jaskini Śnieżnej udały się dwie ekipy. Dla niektórych grotołazów była to jak do tej pory najdłuższa i najgłębsza akcja jaskiniowa, bowiem osiągnięto Syfon Dominiki, czyli stare dno jaskini.
Jeden z zespołów kontynuował rozpoczętą dzień wcześniej inwentaryzację w Studni w Kazalnicy.

Po długich piątkowych działaniach jaskiniowych, w sobotę ekipy przeprowadziły kilka akcji powierzchniowych w ramach których poznaliśmy kilka dróg dojściowych do otworów jaskiń, a przy okazji Instruktorzy omawiali położenie co ciekawszych jaskiń okalających ściany Wielkiej Świstówki.

Niedziela upłynęła pod znakiem czyszczenia, klarowania i porządkowania sprzętu, po którym nastąpiło podsumowanie obozu i smutny czas pożegnań.

Centralny Obóz Tatrzański oferuje niesamowite możliwości, zwłaszcza dla młodych taterników, którzy dopiero zaczynają swoją działalność. Umożliwia on wymianie doświadczeń, eliminacje błędów oraz nauczenie się sprawniejszego poruszania po jaskiniach. Obozy takie jak ten stwarzają również niepowtarzalną wręcz okazję do poznania i działania w jaskiniach z ludźmi z klubów jaskiniowych z całej Polski, co w przyszłości może zaowocować nawiązaniem współpracy i organizowaniem wspólnych, już samodzielnych akcji jaskiniowych.

Zdjęcia:
Michał Bochynek
Paweł Grecki
Przemysław Stysiak
Łukasz Stankowski