Przełomem sierpnia i września 2019, wraz z zaprzyjaźnionym przeze mnie klubem SC AVALON (Belgia), jako pierwsza w historii osoba z Polski, miałem okazję uczestniczyć w organizowanej już po raz 23, wyprawie na masyw Anialarra (Hiszpańskie Pireneje).
W sierpniu Naszą bazą był Camping Ibarra w Sainte-Engrace, a we wrześniu schronisko ARSIP w Arette – la Pierre Saint Martin. Po raz pierwszy od wielu lat wrócono do Réseau des Affamés. Prawie cały dzień spędziliśmy na eksploracji wąskiej szczeliny, która zakończyła się wysokim kominem.
Dużo rolę w eksploracji odegrały dwie trzydniowe akcje do Rivière Tintin, których głównym celem była praca w skrajnie ekstremalnych obszarach (Affluent Quick & Flupke) nad możliwym połączeniem z Gouffre des Partages. To miejsce zostało znalezione 10 lat temu, ale nigdy nad nim nie pracowano: było po prostu za daleko (7700 m od wejścia do AN51). Dzięki dolnemu wejściu do Systemu (AN308), który został odkryty w 2015 r. przez kolegów z „Interclubs Anialarra Ouest”, mogliśmy teraz znacznie szybciej dotrzeć do przodka. Niestety AN308 jest wąską i trudną jaskinią. Prowadzi ona bezpośrednio do gigantycznych sal, które są najniżej położoną częścią jaskini (Tamalou, Aredesso, Sprint Final). Obóz w Milou znajduje się prawie u ujścia Rivière Tintin. Po nocy w obozie wyjeżdżamy do Tintin.
Pierwszy kilometr jaskini to niesamowicie przestronna galeria (10-20 m szerokości). Po dużym Vooute Mouillante z głęboką wodą wchodzimy do dużej Sali (Salle Spip), odkąd wystrój zmienia się całkowicie: Tintin staje się wysokim kanionem z miejscami bardzo głęboką wodą. Niezbędne są pontony.
W miarę postępów (kilometry!) kanion staje się węższy, bardziej niestabilny. Zaledwie 3 do 4 godzin po naszym wyjściu z obozu docieramy do wąskiej, prostej szczeliny, która opuszcza się w kierunku Gouffre des Partages. Strumień pochodzi z niecałego 10 cm otworu u jego podnóża. Jedyną możliwością jest teraz wydostanie się z tego komina, mając nadzieję, że powyżej znajdzie się kontynuacja uskoku, która będzie poprowadzić nas w tym samym kierunku … aż do Gouffre des Partages, która według topo jest tylko 40 m dalej!
Największa jaskinia francuska ma teraz 106 km (Felix Trombe-Henne Morte). Połączenie systemu Anialarra ze złożonymi partiami PSM zaowocowałoby powstaniem jaskini o długości 132 km i głębokości -1462, z wejściami od strony Francji i Hiszpanii. Zainteresowanie jest zatem duże. Eksploracja będzie kontynuowana w 2020 roku!
Zbadaliśmy również różne znaki zapytania w Rivière Tintin. W ten sposób zlokalizowano nieznaną wówczas rzekę na ponad 400 m: Affluent Bobo. Gdzie indziej odkryto przestronne górne piętro (150 m) z piaszczystymi salami, które – po raz pierwszy – mogły zostać wykorzystane jako biwak w Tintin. Do odkrycia są jeszcze inne dopływy, więc na pewno wrócimy.
Nasze działania w systemie, o których warto wspomnieć:
– Wspinaczka na -450 m na zwisający balkon (bez rezultatu)
– Eksploracja bardzo ograniczonej strefy około -475 (bez rezultatu).
– Przy -500 (Plage des Galets) odzyskaliśmy worek ze sprzętem.
– Wymieniliśmy (ponownie) 250 m liny ze stałego wyposażenia w AN51.
Dzięki pracom eksploracyjnym w 2019 r. (Zarówno w Systemie, jak i w Sima Regalo), system urósł o prawie 1,5 km! Obecna wielkość systemu to 47970m przy niezmienionej głębokości -853 m.
Działalność w jaskini Sima Regalo:
W ubiegłym roku udało się połączyć jaskinię w dwóch różnych miejscach na poziomie -430, z Systemem Anialarra. Głęboka strefa (od -200) nie została jednak jeszcze w pełni zbadana. W 2019 r. odbyliśmy 10 akcji jaskiniowych, które znowu wiele przyniosły.
W Galerie du Faux Plancher (-260) odkryliśmy przestronną studnię o wysokości ok. 30 m (Puits des Abeilles), a następnie ogromną i bardzo przestronną studnię: Puits Fantastique.
Z Puits Fantastique dochodziły inne, bardzo szerokie kominy z góry. Ambiance wymusiła wykonanie niezbędnych wahadeł i trawersów powyżej głębokości, która dała nam dostęp do bocznej studni, Puits des Etoiles Filantes.
Dołączyliśmy do Puits Fantastique około 60 metrów niżej.
Kolejną głęboką studnią była „En Manque”. W zeszłym roku zjechano nią do końca liny. Studnia jest raczej wąska i błotnista, ale ma 142 m głębokości. Na dole znajdowała się galeria. Nie różni się to od Puits de la Croix, położonego w tej samej frakcji.
Regalo jest matką wszystkich jaskiń masywu Anialarra. Objętość studni, akustyka i otoczenie, oraz estetyka i głębokość, pozostają na długo w pamieci.
Uczestnicy:
SC Avalon: Erik Bruijn, Ellen De Bie, Kim De Bie, Paul De Bie, Lieven De Meyere, Toni Geeraerts, Krzysztof Nędza- Kubiniec (Speleoklub Tatrzański PTTK), Hans Verhulst, Annette Van Houtte,
GRSC: Frits Van der Werf
CASA / Kontynent 7: Jack London
TRT: Florian De Bie
Opis: Krzysztof Nędza-Kubiniec